Jedna jedyna niedziela w Tarach, po przejechaniu 350 km może być piękna i jest piękna!! :) Jak nie wierzycie, patrzcie:
Widok na Beskid |
Moje dwie miłości pojawiły się niemal równocześnie... Brunet z niebieskimi oczami & Tatry. Zakochałam się i w jednym, i w drugim, i ta miłości trwa i ciągle się umacnia. Ten blog nie będzie o owym brunecie - ku niepocieszeniu żeńskiej części ;) będzie natomiast o GÓRACH - przede wszystkim o Tatrach, ale również o Bieszczadach, które powoli zdobywają moje serce. Gościnnie będą pojawiały się również inne pasma górskie, a co ;)
poranny widok ze szlaku na Kasprowy Wierch /2009/ |